Z zapowiedzi wyborczych jakie chce wprowadzić PiS, a które mogą odbić się kosztem podatników, czyli nas obywateli, jest podatek od sklepów wielkopowierzchniowych, które zatrudniają wielu mieszkańców Stalowej Woli.
Ustawa o podatku od sklepów wielkopowierzchniowych ma pomóc pozyskać do budżetu dodatkowe 3,5 mld zł. Twórcy projektu twierdzą, że nowy podatek wyrówna dysproporcje między polskimi a międzynarodowymi sieciami sklepów. Eksperci twierdzą jednak, że może być ciosem dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, a także uderzy w najbiedniejszych obywateli.
Według informacji projekt ustawy ma być zgłoszony jako inicjatywy poselskie PiS, co pozwoli na skrócenie procesu legislacyjnego, choć i tak podatek od marketów zacznie obowiązywać prawdopodobnie od drugiego kwartału 2016 roku.
Postulaty opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych i banków były jednymi z najważniejszych obietnic gospodarczych PiS w kampanii wyborczej i w naturalny sposób stały się też priorytetem rządu Beaty Szydło. Niestety, za obietnice wyborcze zapłacą klienci sklepów. Będzie drożej!.
Dodaj komentarz