Po zimowej przerwie człowiek budzi się, ale i budzi się w człowieku naturalna potrzeba ruchu. Im bliżej wiosny, zastanawiamy się, co wybrać, spacer, bieganie czy rower? Niektórzy uważają, że bieganie to najprostsza forma ruchu, co jest oczywiście błędne.
Żeby zacząć biegać to trzeba się do tego przygotować. Przede wszystkim należy to robić powoli, organizm osób, które nie mają częstego i aktywnego ruchu mogą ciężko znieść treningi. Trzeba sobie dać czas na przygotowanie treningu, przygotować plan biegania i pamiętaj nie biegamy na dystans. Początkujący biegacz może miernik czasu brać pod uwagę, jako wskaźnik swojego treningu. Treningi możesz zacząć od 10 do 15 minut nawet, co tydzień stosując trening na przemian bieg i chód.
Postaw sobie cel na najbliższy miesiąc: jeżeli odchudzam się – „do końca marca schudnę 2 kg”. Najważniejszy jest twój cel biegania, po co to robisz? Co chcesz osiągnąć? Kiedy chcesz zrealizować swój cel? To ważne postawić sobie granicę (datę) celu.
Każdy z nas od najmłodszych lat marzy o dokonaniu wielu rzeczy. Cel realizuje się niektórym lepiej, a niektórym gorzej, a niektórym wcale. Dlaczego?
Droga do osiągnięcia celu zaczyna się od jego prawidłowego sformułowania. Cel musi zawierać konkret. Musimy określić jak mamy osiągnąć swój cel i w jaki sposób, a także, dlaczego chcemy go osiągnąć. Niewiadome swojego celu, powodują, że trudno nam jest go zrealizować. Dobrze zdefiniowany cel powinien wyglądać jak instrukcja obsługi. Do tego służy technika celów SMART (sprytny, inteligentny), którą należy przestrzegać, gdy określi się cel. SMART to skrót od 5 warunków sformułowanego celu.
Specific – szczegółowy
Measurable – mierzalny
Achievable – ambitny, osiągalny
Relevant – realistyczny
Timely defined – terminowy
Cel, który wyznaczymy zgodnie z powyższymi zasadami, powinien być zapisany i umieszczony tak, aby przypominał i mobilizował, co chcemy osiągnąć i kiedy.
Znaleźć czas na bieganie to też należy do najtrudniejszych wyzwań. A może zrezygnować z transportu publicznego i drogę do pracy pokonywać pieszo? A może odprowadzając dziecko do szkoły lub przedszkola wracając do domu wrócisz biegnąc? Dobrym motywatorem do biegania czy szybszego spaceru jest pies.
Jeżeli bieganie jest dla ciebie za dużym wysiłkiem zacznij od marszobiegu, czyli krótki odcinek biegu i marszu np. dwie minuty marszu i jedna minuta biegu.
W ten sposób poprawiamy sobie kondycje i po takim przygotowaniu możemy rozpocząć w późniejszym czasie ciągłe bieganie. To przygotowuje do polepszenia naszej kondycji.
Ważne jest, aby nasze wyniki postępu w treningu były zapisywane. Można to robić w tradycyjne sposób na kartce w notesie lub skorzystać z jednej z wielu aplikacji na smartfony. Aplikacje zainstalowane w telefonie zarejestrują twoją aktywność, zlokalizują trasę i ją zapiszą, sprawdzą spalane kalorie. Wszystkie te informacje są zapisywane w aplikacji na stronie programu po wcześniejszym zarejestrowaniu się.
Bieganie to najtańsza forma aktywnej formy odpoczynku i sportu, nie płacisz za wejściówki na siłownie, a tylko korzystasz z piękna natury. Jedyny wydatek to odpowiedni strój, który zostaje dla ciebie i którego możesz używać za każdym razem.
Najważniejsze są buty, dobór nieodpowiedniego obuwia może doprowadzić do naszej kontuzji. Musimy buty dobrać do naszej stopy, które będą redukować obciążenie.
Pamiętaj o nawadnianiu organizmu, woda jest najważniejsza podczas każdego treningu. Nie należy jednym razem wypić litr wody, należy to robić małymi łykami przez cały dzień, jeżeli za parę godzin masz w planie pobiegać. Podczas treningu też możesz pić, ale małymi łykami.
Oprócz nawodnienia organizmu, musimy pamiętać o odpowiedniej diecie i odpowiednim odżywianiu. Nasze posiłki powinny być zdrowe i dostarczać dużo energii na uprawianie sportu. Czyli utrzymywanie równowagi węglowodanów, białek i tłuszczów. Zdrowe posiłki dają nam siłę i motywację do dalszego treningu.
Oprócz biegania, pamiętaj o rozgrzewce w formie przysiadów, brzuszek. Brak rozgrzewki może doprowadzić do naciągnięcia mięśni.
Tak przygotowani, rozpoczynamy bieganie, a więc zaczynamy.
d.przytuła
Dodaj komentarz