Maria Chojnacka w ulotce pisała o swojej pracy w TAURON, a także, że posiada doświadczenie w działalności samorządowej, my zapamiętaliśmy, że w kadencji 2010 – 2014 radna nie wychylała się szczególnie ze swoją działalnością samorządową, nie udzielała się na sesjach tak licznie chociażby jak radna Maria Rehorowska.
Za to radna Chojnacka dużo obiecuje i dołoży wszelkich starań aby żyło się nam lepiej. W jaki sposób?
W ulotce mogliśmy przeczytać:
- stały rozwój gospodarczy, generujący nowe miejsca pracy, oraz podnoszący ogólny poziom życia mieszkańców,
- przywrócenie Osiedlu Rozwadów dawnego znaczenia kulturalno-gospodarczego poprzez rewitalizację Rynku rozwadowskiego, remont „Sokoła”.
- realizację inwestycji drogowych i poprawę bezpieczeństwa drogowego,
- rozwijanie infrastruktury technicznej.
Radna kończy ulotkę zdaniem: Stalowa Wola niech stanie się miastem bezpiecznym i przyjaznym mieszkańcom.
A więc pani radna, czekamy na nowe miejsca pracy, to dla mnie przede wszystkim najważniejsze, ponieważ jak jest praca to człowiek może godnie funkcjonować. Obiecała pani więc będziemy trzymać za słowo i rozliczać. Stalowa Wola to miasto jedno z bezpieczniejszych na Podkarpaciu wie pani dobrze o tym świadczą statystyki prezentowane przez Policję w sprawozdaniach. To zdanie miało wzbudzić wśród mieszkańców lęk, że jednak coś jest nie tak. Będziemy przyglądać się pani pracy w radzie i rozliczać.
ta pani to jedynie w radzie z koka słynie a na tle innych fryzur to prowadzi. Współczuję tym co ją wybrali. Mają to co chcieli. radną można spotkać w ” jednym z salonów mody” kiedy dają po zecie. To tak po pracowitej sesji wracając wstępuje i kupuje. Ciekawe ile razy przemawiała na sesjach w poprzedniej kadencji. W tym Tauronie to większość „wielkich” radnych.